Forum Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ Strona Główna Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ
Politologia - studia zaoczne, Uniwersytet Jagielloński, rok II (2005/2006), rok III (2006/2007)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ujemny przyrost naturalny?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ Strona Główna -> Salonik polityczny.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
West




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wisteria Lane

PostWysłany: Wto 13:45, 23 Sty 2007    Temat postu:

i dlatego 19nastki tez moga ?

trzeba w szkołach wprowadzać obowiązkowe lekcje związane z antykoncepcja,
planowaniem rodziny, obowiązkami z tym związanymi ,
powinno sie uświadamiać że seks to nie tylko przyjemnośc, ale że w wyniku nie przemyślanych decyzji, mozna sobie zmarnowac młodość a nawet życie,

jest podobno takie cos jak wychowanie do zycia w rodzinie, ale bardziej to przypomina jakiś smiech na sali niz rzeczywiste rozmowy z ludzmi ktorzy maja o tym pojecie,

prawda jest taka, ze naprawde trzeba sie zabrac za to, bo juz chyba zaczynamy sie toczyc po rowni pochyłej dalekeeeko daleeeeko w dół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:54, 23 Sty 2007    Temat postu:

nie napisalam ze moga
napisalam ze nie tylko 19 latki!
19 latki maja pstro w glowie a 40 latki??
jak obwiniac to wszytskich

i szkola nie moze odwalac wszytskiego za rodzicow
dobrze wychowac uswiadomosci wyksztacic co jeszcze
moze najpierw powinno sie uswiadomic rodzicow by dojrzeli do rozmow z dziecmi na temat seksu bo czesciej ich to krepuje niz ich pociechy:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ultraliberał




Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewskie Miasto Kraków

PostWysłany: Wto 15:20, 23 Sty 2007    Temat postu:

Otóż to! O edukację seksualną młodzieży może niech zadbają rodzice. Bo chyba nie chcemy nikomu tego obowiązku nakładać na barki. Poza tym można "uświadamiać" na dobrowolnych zajęciach pozalekcyjnych, nie opłacanych przez podatników.

Z wielką chęcią odpisałbym na wszystkie zarzuty "miaow" i "adonai12", niestety ze względu na ograniczoną ilość czasu nie mogę zrobić tego wyczerpująco, a że nie chciałbym zbywać Was frazesami, w związku z tym odpiszę - proszę wybaczyć - nieco później...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:30, 23 Sty 2007    Temat postu:

ja b lubie dyskusje, wiec jak znajdziesz czas to prsilbym o odpisanie na moj mail -> [link widoczny dla zalogowanych] . dyskusje na forum mnie pesza Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
West




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wisteria Lane

PostWysłany: Wto 18:35, 23 Sty 2007    Temat postu:

ale przynajmniej inni poznaja albo inszy obraz danej sprawy, ale potwierdza to ich idee.

rodzice? sami wiecie jak to jest z rodzicami w wielu domach,
pozalekcyjne? ciekawe kto by zostal po lekcjach zeby posluchac o jakis dziwactwach jak prezerwatywy, pigulki itp.

prawda jest taka, smutna, że jak sie do czegoś nie przymusi odgórnie to za przeproszeniem gówno z tego bedzie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:01, 23 Sty 2007    Temat postu:

zgodze sie, ludzie po zawodówce czy innej -owce (np podstawowce) nie sa wstanie dzieciom wytlumaczyc czym jest antykoncepcja, bo albo nie amja takiej wiedzy albo wyobrazni. jak to mowia:
przykład idzie z góry co mamy robic i to czasami jest dobre:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:51, 23 Sty 2007    Temat postu:

dla chcacego nic trudnego
i o srodkach antykoncepcji mozna sie dowiedziec wszedzie (internet, kolorowe czasopisma typu brawo czy jakie tam osbie teraz istnieja ...)skoro ich rodzice nie sa wyksztalceni(do takiej wiedzy nie potrzeby wyksztalcenia wyzszego!!)
moga isc do lekarza sluzba zdrowia jest darmowa!! a minimum bezpieczenstwa mozna kupic w kazdym kiosku ruchu

Problem ze uswiadamia sie gl dziewczynki a te naiwne czesto nie planowo ulegaja kolega:) Powinno sie tez edukowac chlopcow Chec zabezpieczenia sie powinna wychodzic tez z ich inicjatywy No ale coz nie ich problem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:29, 23 Sty 2007    Temat postu:

wdszystko to pieknie napisalas, ale sa w tym dwie sprzecznosci,

uwazasz ze nie trzeba panstwa do edukacji, bo dzieci sie naucza same, a po chwili twierdzisz ze trzeba uswiadamiac chlopcow(w domysle oni tego sami nie powinni robic)

druga rzecz, wlasnie teraz jest bravo i kablowka i dzieci sie uswiadamiaja same i sa tego efekty, wiec oczywistoscia jest ze trzeba zmienic zastany porzadek, bo ten sie nie sprawdza,

plusem uswiadamiania przez panstwo jest to ze takie programy antykoncepcyjne opracowywuja specjalisci ktorzy wiedza jakiego typu teksty dzialaja na gimnazjalistki i ich starszych kolegow, wiec szybciej do nich dotra niz np mama, ktora nie sypia z tatusiem bo jej religia zabrania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:44, 23 Sty 2007    Temat postu:

mamusia nie sypia z tatusiem przed slubem:)
kiedys tez byly brawa itd to sa dodatki do wiedzy rodzicow:)
rodzicow ktorzy nie uswiadamiaja a napewno juz nie uswiadamiaja chlopcow:)
w tym mial byc sens:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:53, 23 Sty 2007    Temat postu:

moga uswiadamiac ale napewno nie zrobia to lepiej od socjologow ktorzy problemami dzieci zajmuja sie na codzien, w dzisiejszych czasach pokolenia zmieniaja sie co 7 lat (sztompka) to oznacza ze statystyczni rodzice wogole nie rozumieja swoich pociech

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Konserwatysta




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:08, 23 Sty 2007    Temat postu:

Ja bym zaczoł od tego, że gazeta pokroju Brawo albo Popcorn, to ostatni tytuł prasowy, z którego chciałbym, żeby mój np. syn czerpał wiedze na temat życia seksualnego. W praktyce to jest tak, że to właśnie takie gazety, również telewizje będące na tym samym poziomie, wypatrzają obraz świata młodszemu pokoleniu. Miałem kiedyś okazje rozmawiać z nauczycielką, która uczyła mnie w gimnazjum, o spostrzeżeniach na temat roczników, które kształca się obecnie w gimnazjum, i jej zdanie było bardzo negatywne o tych młodych ludziach. Generalnie jest tak, że większość z nich jest "wyprana" z jakichkolwiek pozaszkolnych zainteresowań, a sam styl bycia jest, delikatnie mówiąc, zły. Chyba naprawde rozwiązaniem tej sytuacji jest przyznanie szkole większej autonomii, a to można uzyskać tylko po przez prywatyzacje szkolnictwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:18, 23 Sty 2007    Temat postu:

brawo czy popcorn to nie jest moze pismo swiete, ktore uczy jak postepowac, ale tam dzieciaki znajda informacje o antykoncepcji, a najwazniejsze jest ze tam zawsze pisza ze sie powinnjo jej uzywac i ze seks to nie jest nafrzedzie szatana ktore upadla ludzi.

czy szkolnictwo prywatne zmieni cos? czy dzieci nagle poczuja ze nie moga kroczyc drogą konsumpcjonizmu, hedonizmu i mody? czy nagle zaczna czytac Biblie, a nie tlyko jej streszczenie? prawda moze wydawac sie brutalna, ale nie zastanawialo cie dlaczego spoleczenstwa przodujace w nauce nie chca ze wszystkich swoich czlonkow zrobic wielkich uczonych? bo to jest po prostu fizycznie nie mozliwe, czlowiek ewolucyjnie nie jest przystosowany do dzisiejszego swiata, co tlumaczy dlaczego einstein rodzi raz na jakis czas tylko:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:19, 23 Sty 2007    Temat postu:

statystyczni rodzice
juz sie wypowiadales na teat statystyk:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ultraliberał




Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewskie Miasto Kraków

PostWysłany: Pią 1:19, 26 Sty 2007    Temat postu:

adonai12 napisał:
pierwsza rzecz to ta statystyka, ja sobie, na drodze żadnej logiki, nie moge wytłumaczyć jak można porównac jedno liceum prywatne do wszystkich szkól państwowych


Porównywać można oczywiście wszystko - istotne, by wyciągać z tych porównań odpowiednie wnioski. Nie jest odpowiednim wnioskiem ten, który próbujesz mi przypisać mimo, że jest mi zupełnie obcy. Moje porównanie bowiem nie stanowi oczywiście dowodu na to, że "szkoły prywatne w Polsce są lepsze od państwowych". Porównanie tych statystyk stanowi natomiast przykład, że szkoła prywatna może działać dobrze (znakomicie) i może mieć w tym interes.

Proszę zwrócić uwagę, że porównując szkoły prywatne do państwowych (choćby w odpowiednich proporcjach statystycznych - np. poziom 100 losowo wybranych szkół prywatnych, do poziomu 100 losowo wybranych szkół państwowych) należy wziąć niezwykle istotną poprawkę NA KORZYŚĆ szkół prywatnych.

Rynek szkół i uczelni bowiem nie jest Wolnym Rynkiem, ale rynkiem wyjątkowo dotkniętym interwencjonizmem państwowym, który polega m.in. na tym, że ktoś, kto dostanie się do szkoły państwowej, otrzymuje automatycznie bardzo duże pieniądze (w postaci "darmowego" studiowania), które pochodzą od wszystkich podatników - włączając mnóstwo biednych rodzin, których członkowie nie studiują oraz tych, którzy studiują za własne pieniądze (a raczej za te pieniądze, które pozostały im po zapłaceniu za studia studentów uczelni państwowych).

Konkurencja szkół prywatnych i państwowych jest więc skrajnie nierówna - państwo nagradza sporymi pieniędzmi tych, którzy pójdą do szkoły państwowej! To tak, jakby ktoś miał wybór: iść do restauracji państwowej, w której zje za darmo (a właściwie za pieniądze, który i tak pod przymusem już zapłacił), czy do restauracji prywatnej, w której za wszystko znów trzeba zapłacić.

Proszę zauważyć, że MIMO TO, wiele placówek prywatnych działa znakomicie, czego dałem przykład. Gdyby konkurencja była uczciwa, działałyby jeszcze lepiej i znacznie taniej.

adonai12 napisał:
niektórzy nazywaja statystyke po prostu kłamstwem, bo za pomoca statystyki można wykazac np ze im sie ma wieksza stope tym sie jest mądrzejszym


Nie mają oni racji - statystyka to dziedzina matematyki i nie ma ona z kłamstwem nic wspólnego. Zapewniam, że na jej podstawie NIE MOŻNA wykazać, że "im się ma większą stopę, tym się jest mądrzejszym". Można ewentualnie wykazać, że zachodzi taki związek statystyczny, a więc ŚREDNIA IQ wśród posiadaczy większych stóp jest wyższa, niż wśród posiadaczy stóp mniejszych. Można wysnuć również wniosek (w modelu probablistycznym, w którym żadnych innych cech jednostki nie znamy), że im większa stopa, tym większe prawdopodobieństwo, że jej posiadacz jest mądry.

Kłamstwem jest natomiast mylenie związku statystycznego z przyczynowo-skutkowym (którego przykład podałeś), a to, że mylenie tych pojęć jest powszechne nie dyskredytuje statystyki, ale... państwowe szkolnictwo, w którym z nauką logicznego myślenia nie jest dobrze.

adonai12 napisał:
a poza tym struktura spoleczenstwa jest taka ze wszyscy na studia nie moa iść (polska to nie kuba ze nawet prostytutki maja wyzsze wykształcenie F. Castro)bo ktos musi wykonywac te proste prace.


Cieszę się, że zwróciłeś na to uwagę. Jest taki dowcip:
Co mówi student UMCS-u w McDonaldzie?
- Poproszę chickena i frytki
Co mówi absolwent UMCS-u w McDonaldzie?
- Z colą, czy bez?

Otóż teraz mamy sytuację taką, że studiuje mnóstwo młodych ludzi, a ogromna ich część nie ma po studiach pracy, która by odpowiadała ich wykształceniu. Wielu absolwentów pracuje "na kasie" w Tesco, "na zmywaku" za granicą, w salonach sieci komórkowych lub po prostu żyjąc z zasiłku i szukając "godnej ich wykształcenia" pracy.

Gdyby na polu edukacyjnym panował Wolny Rynek, na którym prywatne szkoły konkurowałyby o klientów, czyli rodziców i ich dzieci, to - w przeciwieństwie do tego, co napisałeś - OPŁACAŁOBY im się zdobywać renomę uczelni, która zapewnia odpowiednią przyszłość, a więc uczyć i wychowywać jak najlepiej. Najzdolniejsi chcieliby kończyć te uczelnie, które dają największą szansę na realizację własnych celów.

Studiowano by tam, gdzie się opłaca, to, co się opłaca i za tyle, za ile się opłaca. Teraz - patrząc krótkowzrocznie - pojedynczym studentom opłaca się studiować cokolwiek i gdziekolwiek, byleby na państwowej uczelni - tam czekają na nich nasze pieniądze!

adonai12 napisał:
wg mnie nad szkolnictwem musi czuwac kurator i inni ludzie którzy beda dbac zeby nie było szkóły która np nie uczy czym jest teria darwina.


Władzy nie wolno nikogo zmuszać do takiego lub innego wychowywania dzieci - bo jest to sprawa rodziców, a nie partii politycznych i urzędasów. Czy minister edukacji ma być właścicielem niewolników? Po drugie, rozumiem, że jesteś przeciwko różnorodności. Ja nie. Uważam, że skoro uznajemy, że człowiek jest jednostką myślącą to rodzice powinni mieć prawo wyboru czy posłać dziecko do szkoły z nauką ewolucjonizmu, edukacją seksualną itp. lub bez.

Jeżeli faktycznie uważasz, że państwo powinno być właścicielem szkół, czyli może narzucać szkołom nauczanie światopoglądu, to powtarzasz program Narodowo-Socjalistycznej Partii Robotniczej Niemiec i program innych socjalistów. Ja socjalistą nie jestem - dlatego uważam, że tak być nie powinno.

adonai12 napisał:
ultraliberalizm kojarzy mi sie z zabijaniem najsłabszych jednostek, zeby nie obciazały społeczeństwa, i dodam ze ten system sei nigdzie na swiecie nie sprawdzil


Źle Ci się kojarzy. Liberalizm to uznanie, że rolą państwa jest przede wszystkim pilnować bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego - do niczego więcej tak naprawdę nie jest potrzebne. To również uznanie, że wolność jednostki jest ważniejsza niż "racja stanu", "dobro społeczne", "względy bezpieczeństwa" itd., itp., a ograniczać ją można tylko w obronie przed naruszeniem wolności innych ludzi. To raczej idzie w przeciwnym kierunku niż to, co byłeś łaskaw napisać.

Po drugie - już choćby to, że proponowane rozwiązania są inne niż te, które istnieją obecnie (choć od zupełnie niedawna) a nie sprawdzają się nakazywałoby zastanowić się czy aby nie są właściwym rozwiązaniem istniejących problemów. Co więcej, to rozwiązania, które powielają błędy należałoby uznać za nierealne i nie wnoszące nic sensownego. Jeżeli dawniej funkcjonowało coś źle, to trzeba to zmienić a nie brnąć dalej w ślepą uliczkę.

Po trzecie, nawet gdyby liberalizm "sei nigdzie na swiecie nie sprawdzil", to jeżeli cywilizacja wprowadzałaby tylko to, co gdzieś się już sprawdziło to siedzielibyśmy nadal na drzewach. Przykładowo - ktoś w końcu musiał PIERWSZY raz zapalić ogień, PIERWSZY raz znieść niewolnictwo. Tak właśnie świat idzie naprzód!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:53, 02 Lut 2007    Temat postu:

zapytam wprost, skoro prywatne nauczanie jest tak dobre to dlaczego studiujesz na panstwowej uczelni, robisz na zlosc swoim pogladom?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ Strona Główna -> Salonik polityczny. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin